Czym grozi miażdżyca u osób starszych?

Wraz z wiekiem ludzki organizm słabnie i staje się bardziej narażony na różnego rodzaju choroby. Jedną z najczęściej występujących jest miażdżyca – choroba naczyń krwionośnych, która może bezobjawowo rozwijać się przez całe lata, zanim da o sobie znać na starość. Warto wiedzieć, jakie konsekwencje dla zdrowia, komfortu oraz życia może mieć miażdżyca i w jaki sposób można jej przeciwdziałać.

Czym jest miażdżyca?

Miażdżyca to przewlekła choroba tętnic, która dotyka najczęściej osoby po 50. roku życia. Szacuje się, że z jej powodu  cierpi około 700 tysięcy osób i przyczynia się ona nawet do 60 tysięcy zgonów rocznie. Z roku na rok liczba osób chorych i umierających z powodu miażdżycy rośnie, a samo schorzenie uznawane jest za jedną z najpoważniejszych chorób cywilizacyjnych. Na rozwój choroby mają wpływ dwa czynniki:

W wyniku tych zmian dochodzi do stopniowego zmniejszania się światła naczyń krwionośnych. Miażdżyca dotyka zazwyczaj tętnic dużych i średnich –  może być zlokalizowana m.in. w tętnicy szyjnej, tętnicach nóg, nerek czy mózgu.

Jak powstają blaszki miażdżycowe?

Za powstawanie wspomnianych blaszek miażdżycowych w największych stopniu odpowiada cholesterol LDL, potocznie nazywany „złym” cholesterolem.  Jego nadmiar przyczynia się do odkładania na ściankach tętnic i narastania blaszek miażdżycowych.

Co sprzyja rozwojowi miażdżycy?

Cholesterol w pewnej ilości produkowany jest przez wątrobę, jednak większość jest dostarczana organizmowi wraz z pożywieniem. Stąd też głównym źródłem problemów z miażdżycą jest niewłaściwa dieta, obfitująca w tłuste produkty, np. czerwone mięso. Do pozostałych czynników sprzyjających rozwojowi miażdżycy zalicza się również brak aktywności fizycznej, nadmierny stres, a także występowanie innych chorób, takich jak cukrzyca czy otyłość.  Miażdżyca nie jest chorobą dziedziczną, a w jej rozwoju najważniejsze są uwarunkowania kulturowe – jeśli w danej rodzinie tradycyjnie je się tłusto i starsze pokolenia cierpią na miażdżycę, istnieje szansa, że młodsze generacje również będą miały ten problem.

Objawy miażdżycy

Pierwsze objawy miażdżycy pojawiają się zazwyczaj w wieku około 50 lat – w tym czasie odkładające się w poprzednich latach (może trwać to już od wieku nastoletniego) blaszki miażdżycowe mogą zwężać światło tętnic o około połowę. Jej objawy uzależnione są od miejsca występowania złogów cholesterolu i mogą nimi być na przykład:

Zazwyczaj miażdżyca ma charakter uogólniony, co oznacza, że rozwija się w wielu tętnicach  jednocześnie, dając wiele z wymienionych wyżej objawów. Dlatego tak ważne jest, żeby opiekun seniora uważnie obserwował swego podopiecznego. Ponadto chory łatwiej się męczy przy nawet najmniejszych wysiłkach. Spowodowane jest to tym, że przez zwężone tętnice krew nie jest w stanie prawidłowo dostarczać tkankom odpowiednich ilości tlenu.

Czym grozi miażdżyca?

Nieleczona miażdżyca daje nie tylko wiele dotkliwych, utrudniających normalne funkcjonowanie – szczególnie dla osób starszych – objawów. Jest ona również stanem zagrażającym życiu. Osoby choruje skarżą się na dotkliwe bóle w obrębie klatki piersiowej, powodowane przez niedotlenienie serca. Dalszymi konsekwencjami może być zawał mięśnia sercowego, spowodowany jego niedokrwieniem lub udar mózgu, spowodowany zblokowaniem dopływu krwi do centralnego ośrodka nerwowego.

Jak radzić sobie z miażdżycą?

Lepiej zapobiegać, niż leczyć – ta maksyma doskonale sprawdzi się w przypadku miażdżycy, która jest chorobą podstępną i może rozwijać się przez długie lata zanim nagle da o sobie znać. Nie oznacza to jednak, że nawet po wystąpieniu objawów nie można wpłynąć na tempo jej rozwoju. Przede wszystkim warto zmienić nawyki żywieniowe – ograniczyć ilość spożywanych tłuszczy odzwierzęcych i skupić się na tłuszczach roślinnych. Ponadto należy wprowadzić do diety sporo owoców, warzyw oraz produktów zbożowych. To pozwoli ograniczyć tempo odkładania się cholesterolu w tętnicach.  Zaleca się także uprawianie regularnej aktywności fizycznej, która sprzyja utrzymaniu prawidłowego dotlenienie ciała oraz rzucenie palenia, które w negatywny sposób wpływa na stan naczyń krwionośnych i tym samym sprzyja odkładaniu się lipidów.